Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: zdewastowany fort zacznie tętnić życiem

Katarzyna Janiszewska
Wojciech Matusik
Zrujnowany Fort Lasówka, przy ul. Golikówka w Podgórzu ma szansę odzyskać dawny blask i stać się turystyczną atrakcją. Władze miasta postanowiły go wydzierżawić na 20 lat za symboliczną kwotę. W zamian oczekują, że nowy gospodarz będzie miał pomysł na zagospodarowanie obiektu, udostępni go zwiedzającym i uratuje go przed kompletną ruiną.

Sławomir Gajewski taki pomysł ma. Zgodnie z nim fort będzie łączył funkcje turystyczno-rekreacyjno-hotelowe. W dawnych magazynach nowy właściciel chce zorganizować stadninę koni. W przyszłości zamierza też stworzyć mini-zoo i minigolfa, które byłyby atrakcją dla dzieci. Na placu obok stajni powstanie dostępne dla wszystkich muzeum, ze starymi armatami, elementami wyposażenia fortu.

Wzdłuż wałów będzie biegła ścieżka rowerowa. Powstanie też port rzeczny, z wypożyczalnią kajaków. W dawnym budynku fortu będzie restauracja. Przed nią - otoczony wałami ziemnymi i szpalerem drzew - ogródek kawiarniany. - Mamy trzy lata, żeby przygotować całą koncepcję - opowiada Sławomir Gajewski, który niedawno oficjalnie przejął fort. - W przeciwnym razie miasto może rozwiązać umowę. Na każdym etapie prac wszystko musimy uzgadniać z konserwatorem. Myślę, że coś się tu zacznie dziać już na początku lata - dodaje.

Cała inwestycja ma zostać zakończona do 2016 r. W okresie trzech pierwszych lat za dzierżawę inwestor zapłaci zaledwie 12 tys. zł. Ale za to doprowadzenie fortu do dawnej świetności pochłonie ok. 10 mln zł. Dzierżawca jest zobowiązany udostępnić zwiedzającym najciekawsze fragmenty. W forcie Lasówka
są to schrony dział i kaponiera obrony bramy. - Stawka za metr kwadratowy, choć ważna, nie była decydującym czynnikiem przy wyborze najemcy - mówi Sławomir Matys z Zarządu Budynków Komunalnych. - Najważniejsze było to, co w forcie zostanie zrobione. Lasówka to bardzo ciekawy obiekt, z nietypowymi, oryginalnymi rozwiązaniami. Jedyny taki w Krakowie, w którym działa były wytaczane każdorazowo do oddania strzału.

Fort powstał w 1899 r. Jego zadaniem była obrona doliny rzeki, wałów wiślanych oraz przeprawy na drugi brzeg. Po II wojnie fort został przekazany władzom cywilnym. Od tej pory systematycznie ulegał dewastacji. Gospodarowała w nim spółdzielnia chemiczna "Barwa", która przystosowała go do swoich potrzeb. Dobudowała magazyny, magazynki, wiaty, zbiorniki i instalacje chemiczne. Zlikwidowała kraty, oryginalne okiennice i zapełniła obiekt swoimi sprzętami. Do roku 2001 istniała jeszcze oryginalna balustrada strzelecka oraz pancerne okiennice i drzwi. Ale i one zostały rozkradzione. Zawaliła się kondygnacja obiektu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto