Symbolem przewrotu było wczorajsze odwołanie dwóch członków Platformy z prezydium rady miasta: przewodniczącej Małgorzaty Radwan-Ballady i jednego z trzech wiceprzewodniczących - Bogusława Kośmidera.
PiS postanowił iść za ciosem i od razu "intronizować" radnego Józefa Pilcha (PiS). Na to nie chcieli już przystać bezpartyjni sojusznicy. Do zamknięcia tego numeru gazety radni nie podjęli żadnej decyzji w sprawie mianowania Pilcha na przewodniczącego rady.
Jak udało się partii, będącej do tej pory w mniejszości dokonać przewrotu? Rada składa się z 43 radnych. Tych z PiS jest 16. Platforma ma 20, ale trzy dni temu Łukasz Osmenda i Elżbieta Sieja zawiesili członkostwo w partii. Ich stanowisko było więc niepewne. To zachęciło PiS do przeprowadzenia rewolucji. Wystarczyło przekonać część niezależnych, aby wprowadzić sprawę pod głosowanie.
Platforma próbowała powstrzymać te zakusy. - Proponowano mi posadę w prezydium rady i stanowisko szefa komisji sportu - przyznaje radny niezależny Dariusz Olszówka.
Główną przyczyną zmian był jednak fakt, że przez ostatnie dwa lata kłótnie w Platformie uszczupliły jej szeregi. Najpierw usunięta została radna Katarzyna Migacz. Później Paweł Sularz. Ostatnio od partii odcięli się Elżbieta Sieja i Łukasz Osmenda.
- W ciągu roku zmienił się stosunek sił w radzie, a skład prezydium powinien go odzwierciedlać - mówił przed głosowaniem Krzysztof Sułowski (niezależny).
Przeprowadzenie przewrotu nie poszło jednak gładko. Najpierw PiS musiał wprowadzić sprawę odwołania do porządku obrad. Nie uzyskał wymaganych 22 głosów. Zabrakło jednego. O dziwo, to radny PiS, Piotr Franaszek był przeciw. Z kolei, gdy przyszło do głosowania w kwestii Kośmidera, Franaszek z radnym Janem Franczykiem (PiS) byli nieobecni. Zdenerwowane szefostwo klubu poprosiło o przerwę, podczas której zapewne zdyscyplinowało buntowników. Dalej sprawa poszła już gładko i radni PO wylecieli z prezydium.
A dlaczego warto w jego składzie mieć swoich ludzi? Posiadanie stanowiska przewodniczącego jest bardzo przydatne, szczególnie przed wyborami. Reprezentuje on radę na zewnątrz w różnych środowiskach. Ułatwia też forsowanie uchwał. Przewodniczący może wprowadzać ich projekty na sesję z pominięciem komisji rady.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?