Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chrzanów: Jakub Urbańczyk potrzebuje pomocy, bo nie ma z czego żyć

Magdalena Balicka
W chorobie Jakubowi pomaga przyjaciółka Joanna Pałubska
W chorobie Jakubowi pomaga przyjaciółka Joanna Pałubska fot. Magdalena Balicka
Życie 27-letniego Jakuba Urbańczyka, szczęśliwie zakochanego i dobrze zarabiającego biznesmena, załamało się dokładnie przed rokiem. Chrzanowianin zbagatelizował ostrą grypę, której powikłaniem okazało się zapalenie opon mózgowych, potem przekształcone w stwardnienie rozsiane.

Czytaj także: Kraków: Zderzenie autobusu MPK z busem

Odtąd mężczyzna ma problemy z pamięcią, coraz gorzej widzi, traci równowagę. Opuściła go ukochana kobieta i musiał zrezygnować z pracy. Obawia się, że wkrótce wyląduje na wózku inwalidzkim.

- Zostałem z ciężko chorą i przykutą do łóżka mamą. Bez środków do życia - załamuje głos Jakub Urbańczyk. Ponieważ mężczyzna prowadził własną firmę i nieźle zarabiał, nie może liczyć w tym roku na wsparcie Ośrodka Pomocy Społecznej. Przy ustalaniu zasiłków urzędnicy biorą pod uwagę dochody za poprzedni rok, a te Jakub miał wysokie. Tymczasem leki na stwardnienie rozsiane kosztują go miesięcznie około 600 zł.

Dodatkowym ciosem jest zniesienie z listy leków refundowanych specyfiku o nazwie solu medrol. Jedna ampułka kosztuje teraz aż 83 złote, choć przedtem tylko 27 zł.

By przeżyć, Jakub zamierza jak najszybciej sprzedać dom w centrum Chrzanowa i przeprowadzić się z mamą do małego mieszkania na obrzeżach miasta.

- Nieszczęścia chodzą parami. W ubiegłym roku pochowaliśmy chorego na raka tatę. Mama też ciężko choruje, od miesięcy jest podpięta do specjalistycznej aparatury, je pokarm przez rurkę - 27-latek z trudem powstrzymuje łzy.

Los Jakuba wstrząsnął Joanną Pałubską i jej przyjaciółką Anią. Obie kolegowały się z Kubą w szkole podstawowej. Teraz na zmianę przychodzą do chorego. Pomagają przy obiedzie, robią zakupy, sprzątają.

- Nie mogę patrzeć, jak mój rówieśnik opada z sił, zżerany przez chorobę - załamuje głos Joanna. Pamięta, jak jeszcze kilka miesięcy temu tryskał energią, robiąc karierę zawodową. - Dziś zostały tylko statuetki i dyplomy za efektywną pracę - Jakub z nostalgią spogląda na nagrody.

Joanna wierzy jednak głęboko, że jej przyjaciel odzyska dawny wigor i choroba przestanie postępować. Śledzi internetowe fora, szukając nowinek o leczeniu stwardnienia rozsianego.

- Jedna z katowickich klinik wykonuje operację bąbelkową, która cofa skutki choroby. Jej koszt jest jednak olbrzymi - opowiada Joanna.

Mimo to liczy, że jej przyjaciel znów będzie cieszył się z życia. Potrzebny jest mu jednak albo kosztowny zabieg, albo długie leczenie i rehabilitacja.

Każdy, kto zechce wesprzeć Jakuba Urbańczyka, może to zrobić przy okazji wypełniania PIT-u poprzez Fundację na rzecz Chorych na SM im. bł. Anieli Salawy, która pomaga mężczyźnie. Jej KRS to 0000055578. Potrzebny jest też dopisek "Jakub Urbańczyk".

Stwardnienie rozsiane po grypie
Każda infekcja wirusowa, także niewyleczona grypa, może powodować pierwszy rzut stwardnienia rozsianego - ostrzega Anna Buczak, ordynator oddziału neurologicznego w chrzanowskim szpitalu. Stwardnienie rozsiane to przewlekła, zapalna choroba centralnego układu nerwowego, w której dochodzi do wieloogniskowego uszkodzenia tkanki nerwowej. Stwardnienie rozsiane może powodować zaburzenia ruchowe, czuciowe, zaburzenia równowagi, widzenia oraz objawy psychiatryczne, tj. zaburzenia poznawcze i zaburzenia nastroju. Ta choroba jest jedną z najczęstszych przyczyn niepełnosprawności u osób młodych.

Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto