Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Dariusz Raś obejmuje miejsce po ks. Fidelusie w bazylice mariackiej

Marta Paluch
Ksiądz Raś będzie kierował najbogatszą parafią w Krakowie
Ksiądz Raś będzie kierował najbogatszą parafią w Krakowie Adam Wojnar
Ksiądz Dariusz Raś szykował się na objęcie tego stanowiska już od kilku miesięcy. Kandydatury innych proboszczów kardynał Dziwisz ogłosił oficjalnie już w czerwcu. Ks. Raś musiał jednak uzbroić się w cierpliwość.

Czytaj także: Kibice Wisły poturbowali policjanta w Londynie

Pierwsze opóźnienie było pokłosiem tekstu publicysty Tomasza Terlikowskiego, który zarzucił krakowskiemu Kościołowi upolitycznienie. A każde dziecko wie, że sekretarz kardynała jest bratem posła Ireneusza Rasia, szefa małopolskiej PO. Kardynał polemizował z Terlikowskim w publicznym oświadczeniu. Potem trzeba było poczekać, aż rozstrzygną się wybory.

- Ostatecznie termin objęcia nowej parafii przez ks. Rasia został wyznaczony na 11 grudnia - informuje ks. Robert Nęcek, rzecznik krakowskiej kurii i dobry kolega ks. Rasia. To właśnie Rasiowi miała przypaść rola rzecznika metropolity krakowskiego. Miał ku temu duże predyspozycje - studiował komunikację społeczną, bardzo dobrze zna włoski, był dyrektorem Radia Plus. Mianowanie go sekretarzem w 2005 r. zaskoczyło wszystkich, a najbardziej chyba - jego samego. Teraz kardynał pokazał, że ma do niego ogromne zaufanie, oddając mu w zarząd jedną z najbogatszych i najbardziej prestiżowych parafii w Krakowie.

- To duża promocja. Jednocześnie ks. Raś nadal jako proboszcz pozostanie bliskim współpracownikiem kardynała - ocenia ks. Jacek Prusak, jezuita. To również kolejny młody ksiądz (jak na warunki kościelne - Raś ma 42 lata) wyniesiony do wysokiej godności przez kard. Dziwisza. Metropolita konsekwentnie od kilku lat odmładza i dynamizuje diecezję krakowską.

Ks. Raś jest też dobrze wykształcony - na uniwersytet Santa Croce w Rzymie wysłał go kard. Kazimierz Nycz, obecny metropolita warszawski. Ks. Raś obronił tam doktorat. Warunki studiowania nie były luksusowe (ks. Raś musiał dorabiać do stypendium i mieszkał w ciasnym pokoju, który jego młodszy brat określił mianem "celi"). Ale duchowny się cieszył - poznał tam elitę młodych polskich księży.

Według komentatorów, jego wybór na proboszcza jest również zagraniem na nosie tym, którzy oskarżali krakowski Kościół o upolitycznienie. - Kardynał pokazał, że nie będzie ulegał presji części opinii publicznej i niektórych księży. Decyzję podjął już dawno i konsekwentnie ją zrealizował - mówi ks. Prusak.

Adam Szostkiewicz , publicysta "Polityki", podkreśla, że oskarżenia o upolitycznienie przez pryzmat brata nowego proboszcza to absurd. - Takie zarzuty na pewno się pojawią, ale przecież brat to jedno, a ksiądz drugie. Nie ma odpowiedzialności zbiorowej - uważa publicysta. - Zresztą nowy proboszcz chyba sam rozumie, że szlachectwo zobowiązuje i nie będzie dawał pretekstu do krytyki przeciwnikom kardynała - podsumowuje Szostkiewicz.

- Inna kwestia, czy ksiądz bez doświadczenia na dużej parafii (ks. Raś był przez kilka lat tylko wikarym w Libiążu) da sobie radę w zarządzaniu dobrami parafii mariackiej - zastanawia się ks. Prusak. Przypomnijmy, że w jej skład wchodzi m.in. kilka kamienic, sklep z dewocjonaliami, centrum rekolekcyjne w Zembrzycach).

O tym się przekonamy. Tymczasem na stanowisku sekretarza kardynała zastąpi go ks. Tomasz Szopa, który pracował dotychczas w Urzędzie Ekonoma krakowskiej kurii. Też młody (37 lat), skończył studia doktoranckie na Wydziale Prawa Kanonicznego UP JP II. Jeszcze nie obronił pracy doktorskiej. Funkcję sekretarza obejmie 27 listopada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto