Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: zaskakująca decyzja sądu! Studentka prawa wygrała proces z kontrolerami MPK

Katarzyna Ponikowska, Arkadiusz Maciejowski
Justyna Juniszewska cieszy się z wyroku, jaki wydał sąd
Justyna Juniszewska cieszy się z wyroku, jaki wydał sąd archiwum prywatne
Pasażerka krakowskiej komunikacji pokazała, że warto bronić swoich praw. Po blisko dwóch latach walki w sądzie, Justyna Juniszewska wygrała proces z kontrolerami biletów.

Czytaj także: Poczekamy dłużej na sponsora stadionu Wisły Kraków

W czerwcu 2009 roku została ukarana mandatem za jazdę bez biletu. Kobieta twierdziła, że miała za mało czasu na jego skasowanie. Sędzia Jacek Blat sam wsiadł więc do tramwaju, zmierzył czas i przyznał jej rację.

Do zdarzenia doszło między przystankami Basztowa Lot i Dworzec Główny. Pasażerka wsiadła do tramwaju linii numer 4 na przystanku Basztowa Lot. - Od razu podeszłam do kasownika, ale zauważyłam, że bilet, który trzymam w ręku jest skasowany - relacjonuje Justyna Juniszewska. - Zaczęłam więc szukać drugiego biletu. Kiedy wyjęłam go z portfela, kasownik zasłonił kontroler, twierdząc, że jest za późno na jego skasowanie - opowiada.

Nie pomogły tłumaczenia. Pasażerka została ukarana mandatem w wysokości 100 zł. - Uznałam, że to niesprawiedliwe, bo chciałam skasować bilet, ale nie zdążyłam. Nie zamierzałam więc płacić tej kary - mówi kobieta.

MPK skierowało sprawę do sądu. W pierwszej instancji sędzia uznał, że pasażerka musi zapłacić karę. Pani Justyna odwołała się od tego wyroku. W drugiej instancji sprawę przejął sędzia Jacek Blat i przyznał jej rację. - Kilkanaście miesięcy szarpałam się z MPK - wyjaśnia Juniszewska.

Kontroler z firmy ZET-KA wynajętej przez MPK twierdził na wokandzie, że pasażerka miała blisko minutę na skasowanie biletu. Podróżna udowadniała, że jest to niemożliwe, ponieważ przejazd tramwaju między Basztową Lot i Dworcem trwa w sumie około 40 sekund. Sędzia postanowił sprawdzić to na własnej skórze i przejechał się tramwajem po tej trasie. Okazało się, że to pasażerka miała rację. A że kontroler zaczął sprawdzać bilety w połowie trasy między przystankami, Justyna Juniszewska miała tylko 20 sekund, żeby skasować bilet.

Według sądu to za mało, a dowody wyraźnie wskazywały, że kobieta przygotowywała się do tej czynności. - Anulowaliśmy więc nałożoną wcześniej karę - przyznaje Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK.

Dorota Marchewczyk z firmy kontrolerskiej ZET-KA przyznaje, że sprawdzający bilet powinien dać chwilę czasu pasażerowi na jego skasowanie. Jeżeli podróżny ewidentnie wykonuje jakieś ruchy, tj. szuka bloczka lub pieniędzy, to kontroler powinien wstrzymać się z kontrolą.

Natomiast zdaniem Krzysztofa Kuchty z firmy kontrolerskiej KU-KA kontrola biletów nie powinna przypominać łapanki. - Przepisy mówią wyraźnie, że pierwszą czynnością, jaką pasażer ma wykonać po wejściu do pojazdu, to skasowanie biletu - twierdzi Kuchta. Jednocześnie dodaje, że zdarzają się różne sytuacje, że np. kasownik jest oddalony od wejścia, popsuty lub jest tłok w pojeździe. Wtedy potrzeba więcej czasu, aby skasować bilet.

- Dlatego uczulamy kontrolerów, aby na takich odcinkach jak np. od przystanku na Miodowej do św. Wawrzyńca (lub od Karmelickiej do Batorego) raczej nie kontrolować pasażerów, którzy dopiero wsiedli do pojazdu. Przejechanie tego odcinka zajmuje bowiem około 15 sekund. To w niektórych wypadkach za krótko, aby skasować bilet, szczególnie gdy wsiada dużo osób - zaznacza Kuchta.

Pani Justyna zachęca innych pasażerów, by nie rezygnowali łatwo z walki o swoje prawa. - Kontroler nie zawsze ma rację. Można bronić swojego zdania w sądzie - przekonuje Juniszewska.

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto