Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czesi kręcą w Krakowie "Polski film"

Edyta Tkacz
Scena na barce pod pokładem. Polski producent zaprosił czeskich aktorów na imprezę
Scena na barce pod pokładem. Polski producent zaprosił czeskich aktorów na imprezę Wojciech Matusik
O trzeciej w nocy Marek Daniel dostrzega, że dziewczyna, w której jest szaleńczo zakochany, tonie właśnie w ramionach jego przyjaciela Pavla. Marek, długo się nie namyślając, bierze rozpęd i wprost z pokładu barki cumującej na Wiśle z impetem skacze do rzeki. Wczorajszej nocy Marek skakał do Wisły jeszcze dwa razy, bo tyle było przygotowanych kostiumów. Tak powstawała jedna ze scen "Polskiego filmu", który kręcą Czesi w Krakowie.

Czytaj także:

Poniedziałek, godzina 20. Jedna z barek na Wiśle nieopodal mostu Grunwaldzkiego wypływa w stronę Wawelu. Pod zamkiem barka zatacza łuk i cumuje na rzece. Na pokładzie tłum ludzi. Raz po raz pojawia się reżyser, kręci się obsługa planu, fotoreporterzy robią zdjęcia, scenarzyści obserwują całe to zamieszanie ze stoickim spokojem. Pośrodku zadaszonej części pokładu stoi stół zastawiony butelkami szampana.

Pokład jednak szybko się wyludnia, wszyscy schodzą na dół, bo właśnie tam rozstawione są światła i nagrywana jest scena, podczas której czescy twórcy rozmawiają z Polakami o tym, jak ma wyglądać tworzony wspólnymi siłami film. Za stołem siedzą aktorzy, toczy się polsko-czeski dialog w obu językach. Reżyser daje ostatnie wskazówki, po czym kamery idą w ruch. Ta scena zaczyna się, gdy filmowy kelner nalewa szampana.

Reżyser filmu Marek Najbrt jest zwycięzcą 3. edycji krakowskiego festiwalu Off Plus Camera z 2010 roku. W nagrodę dostał 100 tys. dolarów na realizację nowego filmu. Najbrt otrzymał też 1 mln zł od Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. PISF postawił jednak warunek - film musi zostać zrealizowany w Polsce. Trzeba było więc zmienić nieco gotowy już scenariusz i wysłać bohaterów do kraju nad Wisłą.

"Polski film" to komedia o czterech czeskich aktorach, którzy spełniają swoje marzenie - kręcą wspólnie film. Znani w Czechach Pavel Liška, Tomaš Matonoha, Josef Polašek i Marek Daniel występują pod swoimi nazwiskami i grają samych siebie. Historia o aktorach, którzy przyjaźnią się od lat i studiowali razem w Brnie, to opowieść o nich. O tym, że chcą nakręcić film, rozmawiali ze scenarzystami, z którymi się przyjaźnią. - Opowiadali nam o swoim życiu i o swojej młodości.

Wybraliśmy z tych opowieści motywy, które stały się podstawą do napisania scenariusza - mówi Robert Geisler, jeden ze scenarzystów. - Fikcja miesza się tu z rzeczywistością - dodaje Geisler. Na ekranie zobaczymy więc, jak Liška, Matonoha, Polašek i Daniel przyjeżdżają do Polski nakręcić film, bo... dostali pieniądze na nowy projekt i by z nich skorzystać, muszą go zrealizować w kraju nad Wisłą. Co im się tu przydarzy? - Jeden z nich się zakocha w polskiej aktorce Kasi, a drugi uwierzy w Boga - opowiada Geisler.

W rolę Kasi wcieli się Katarzyna Zawadzka. Krakowska aktorka stoi właśnie u progu filmowej kariery. Ma już na koncie swój pierwszy sukces - nagrodę na tegorocznym festiwalu w Gdyni za debiut w produkcji "W imieniu diabła". W "Polskim filmie" zobaczymy także innych polskich aktorów. Producenta gra Krzysztof Czeczot, a dramaturga Grzywę krakowski aktor Marcin Kobierski.

Premiera filmu odbędzie się w przyszłym roku na festiwalu w Karlovych Varach. Publiczność będzie oglądać perypetie bohaterów zarówno w scenerii czeskiego PGR-u, podczas festiwalu filmowego ina barce na Wiśle oraz na krakowskich ulicach. - Jedna trzecia filmu dzieje się w Krakowie. Nie nagrywamy w innych miejscach w Polsce - mówi Marek Najbrt.

Na ekranie nie zabraknie seksu i alkoholu. Czy aktorzy w filmie dokończą swoje dzieło - tego reżyser nie chce jeszcze zdradzić. Jak to się wszystko skończy? - Wielką apokalipsą - kwituje Marek Najbrt. - Oczywiście apokalipsą dla aktorów. Świat się nie skończy - uspokaja czeski reżyser.

Ostre, kontrowersyjne, zabawne. Czytaj blogi Przemka Franczaka i Pawła Zarzecznego

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć, ale boicie się zapytać. Rozmowy w cztery oczy

Mieszkania Kraków.Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czesi kręcą w Krakowie "Polski film" - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto