Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

10 słynnych budowli, czyli nie od razu Kraków zbudowano

MAREK GANCARCZYK
1. ZAMEK I KATEDRA NA WAWELU To najważniejsze krakowskie budowle według Beaty Rybotyckiej, krakowskiej pieśniarki związanej z Teatrem STU: - Na pewno jest to Wawel - mówi Rybotycka.

1. ZAMEK I KATEDRA NA WAWELU
To najważniejsze krakowskie budowle według Beaty Rybotyckiej, krakowskiej pieśniarki związanej z Teatrem STU: - Na pewno jest to Wawel - mówi Rybotycka. - Od momentu powstania było to najważniejsze miejsce dla Polaków. Tutaj koronowała się większość polskich królów. Tu zostali pochowani. To najbardziej charakterystyczne miejsce w Krakowie. Właśnie na Wawel pierwsze kroki kierują tysiące turystów. I nic w tym dziwnego, przecież jest tu zapisana cała historia Polski, od początku jej istnienia.

p_ce.jpg

2. KOŚCIÓŁ MARIACKI
Najważniejszy kościół Krakowa. Od początku rywalizował z katedrą na Wawelu o miano najwspanialszego. To w kościele Mariackim znajduje się jedno z największych dzieł sztuki w Polsce - ołtarz Wita Stwosza. W wieku XVIII trafiły tu również dzieła najsłynniejszych malarzy. Co ciekawe, kościół nie w całości podlegał proboszczom. Wyższa z dwóch wież należała bowiem do miasta. Służyła do obserwacji Krakowa i ostrzegania mieszkańców np. o pożarze. W kościele farnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny żenili się i chrzcili swoje dzieci mieszczanie. Część kaplic kościoła ufundowali krakowscy patrycjusze. Przez wieki wokół świątyni, na dzisiejszym pl. Mariackim funckjonował cmentarz parafialny.

3. COLLEGIUM MAIUS
To najstarszy budynek Uniwersytetu Jagiellońskiego - pierwszej (obok uniwersytetu w Pradze) uczelni w Europie Środkowej. Od początku istnienia był najważniejszym ośrodkiem nauki i kultury w Polsce. Powstał w 1364 r., po kilku latach starań Kazimierza Wielkiego, który uzyskał zgodę papieża Urbana V na założenie Studium Generale. Początkowo składało się z trzech wydziałów: prawa, medycyny i sztuk wyzwolonych. Jeszcze w XVII w. w Stubba Communis, jednej z sal w Collegium Maius, profesorowie akademii mieli swoją jadalnię. Dziką zwierzynę z polowań przywozili im sami królowie.

4. SUKIENNICE
Pierwszy hipermarket w Polsce. Od momentu powstania do dziś służą kupcom. W średniowieczu były to po prostu kramy, gdzie handlowano różnymi towarami. W XIV w. stały już pod kamiennym sklepieniem. Gdy w 1555 r. Sukiennice spłonęły, renesansowi artyści odbudowali je, tworząc wybitne dzieło sztuki. Sukiennice to również jedna z najwspanialszych krakowskich sal balowych. Tu hucznie bawiono się m.in. w XVIII w., za czasów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego i jego bratanka, znanego amanta, księcia Pepi. Co ciekawe, to właśnie w Sukiennicach powstało również pierwsze na ziemiach polskich muzeum narodowe. Wcześniej tego typu inicjatywy miały wyłącznie charakter prywatny.

5. TWIERDZA KRAKÓW
To symbol niewoli i zaboru, a równocześnie jeden z najwspanialszych przykładów architektury militarnej w Europie. Austriackie forty budowano w latach 50. i 60. XIX w. Miały bronić granic cesarstwa na wypadek ataku Rosji. Jednak forteca nigdy nie została wykorzystana do tego celu. Dopiero w 1914 r., w trakcie tzw. bitwy o Kraków, kilka fortów wzięło udział w walkach. Twierdza Kraków nigdy nie została zdobyta przez wroga. To dlatego forty możemy oglądać jeszcze dziś. Wiele z nich pokonał jednak czas i... mieszkańcy Krakowa, którzy w latach powojennych z zapałem zabrali się za rozbieranie fortyfikacji. Z odzyskiwanych w ten sposób cegieł zbudowano m.in. część Nowej Huty.

6. KOPIEC KOŚCIUSZKI
Został usypany w 1823 r. na Wzgórzu bł. Bronisławy, na cześć jednego z największych bohaterów Polski. Do budowy kopca chłopi przywieźli nawet ziemię z wszystkich pól, na których walczył naczelnik, m.in. spod Racławic. Pieniądze na ten wielki pomnik zbierali Polacy z trzech zaborów. Dawali wszyscy: od ubogich, po właścicieli wielkich fortun. Dziś każdy, kto na niego wejdzie, może podziwiać przepiękną panoramę Krakowa.

7. HOTEL I RESTAURACJA ARIEL NA KAZIMIERZU
To miejsce, które odwiedza każdy Żyd przyjeżdżający do Krakowa. Mały kompleks kawiarenki z restauracją i hotelem pod wspólną nazwą "Ariel", znajdujący się w centrum Kazimierza, przy ul. Szerokiej, znają również krakowianie. W restauracji są podawane tradycyjne i współczesne specjały kuchni żydowskiej, a wewnątrz znajduje się galeria sztuki. Można tam też posłuchać muzyki klezmerskiej. Ariel jest również symbolem odnowy żydowskiego miasta, założonego przez króla Kazimierza Wielkiego w XIV w., przez stulecia rozwijającego się i pełnego życia, spustoszonego przez Niemców za okupacji. Po wojnie dzielnica podupadła, a piękne, zabytkowe kamieniczki popadły w ruinę. Jednym z pierwszych odnowionych budynków był właśnie Ariel.

8. ARKA PANA W NOWEJ HUCIE
W tym kościele zawiera się historia Nowej Huty - pierwszego miasta w Polsce Ludowej, które zostało wybudowane od podstaw jako - w zamierzeniu - miasto socjalistyczne. Miało być symbolem nowoczesności, całkowicie pozbawionym sacrum. Ale mieszkańcy od początku domagali się budowy kościoła. W miejscu, gdzie miał powstać, wbili krzyż. Gdy milicja chciała go usunąć, nowohucianie obronili go, walcząc z funkcjonariuszami. Kościół wybudowali własnymi siłami - do legendy przeszły dwa miliony okrąglaków, zniesionych z sąsiednich pól przez budowniczych. Do budowy świątyni przyczynił się ówczesny metropolita krakowski, kard. Karol Wojtyła. Osobiście konsekrował ją w 1977 r.

9. KINO KIJÓW I HOTEL CRACOVIA
Oba budynki są dziełem architektów i artystów plastyków należących do pokolenia drugiej połowy XX w. i są uznawane za najlepsze w Krakowie przykłady architektury modernistycznej. Mimo że stoją w centralnym punkcie miasta, bardzo blisko Wawelu, nie burzą harmonii starego Krakowa. Zdaniem wielu specjalistów, stanowią także duży wkład do światowej historii architektury. To dlatego Stowarzyszenie Architektów w Krakowie chce, aby zostały one wpisane do rejestru zabytków. Równocześnie kompleks u zbiegu al. Focha (kiedyś Puszkina) i Krasińskiego był jednym z największych przedsięwzięć budowlanych w Krakowie w okresie Polski Ludowej.

10. SZKIELETOR
Gdy go wybudowano w latach 70. ubiegłego wieku, był największym wieżowcem Krakowa. Górował nad całym miastem. Miał być krakowskim symbolem epoki fałszywego gierkowskiego dobrobytu. Rychło jednak w kasie państwowej skończyły się pieniądze i szkieletor stał się ogromnym kłopotem. Nigdy niedokończony, od wielu lat straszy mieszkańców i turystów swoim wyglądem. Nie bez powodu budynek przy rondzie Mogilskim zyskał przecież nazwę szkieletora... Ma jednak swoje atuty. Dla oglądających panoramę miasta z jednego z kilku krakowskich kopców jest punktem orientacyjnym. Obszar miasta, na którym stoi ponury wieżowiec, a także oryginalna panorama, zostały niedawno wpisane do rejestru zabytków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto